strony

wtorek, lutego 26, 2013

52 WEEKS DRAWING CHALLENGE: 8


Nie ma spania, są deadliny. 
Miałam takie nie wiadomo czym podparte przeczucie, że po skończeniu sesji, nadejdzie chwila wytchnienia. Nie rozumiem, jak mogłam tak pomyśleć. Nie, żebym narzekała, bo AIESEC zawsze spoko, daje mi dużo radości, możliwość rozwijania się i w ogóle, ale jest też wielkim smokiem czasożernym. Dlatego mój challenge week znów się przesunął, jestem złym  człowiekiem.



Od zeszłego tygodnia mam nieustanną, nieprzerwaną, nieskończoną i nieograniczoną fazę na Hunger Games. Już chyba każdemu, komu mogłam, poleciłam a na pewno wszystkich dawno znudziłam. Faza niestety idzie w parze z monotematycznością. Żeby było śmieszniej, gdy emocje po książce ustabilizowały się na tyle, że zauważałam rzeczywistość, w niedzielę odpaliłam sobie ekranizację. Z miejsca pokochałam Jen Lawrence jako Katniss, zdziwiłam się okropecznie, że do tej pory nie widziałam z nią żadnego filmu po czym w poniedziałek dostała Oskara. Nie ma to jak być na czasie.


Peeta Mellark. Chyba nie istnieje nikt, kto oparł by się jego urokowi.
Finnick Odair, moja absolutnie ulubiona postać z całej trylogii.
Ab-so-lut-nie.

I Sherlock. Nie potrafię wytłumaczyć, jak zaplątał się do tego igrzyskośmierciowego grona.


2 komentarze:

  1. Przeglądając Twojego bloga, sama mam ochotę kupić tablet (tableta?!). Niestety nie znam tych dwóch pierwszych menów, ale... tak, tak tak! Zdecydowanie dobrze, że Sherlock się tu zaplątał!:)
    Jak Ty to robisz, że nigdy Ci nie "ucieka" podobieństwo? Mi nawet kiedy odmierzam co do milimetra nie zawsze wychodzi, a właściwie to rzadko kiedy ;D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sherlock zawsze spoko, uwielbiam Benedicta w tej roli ;> I Aga, za każdym razem ucieka mi podobieństwo... jeszcze nie umiem tego cuda za sprawnie obsługiwać, więc na każdy mały portrecik idzie jakieś 3 godziny poprawiania i przywracania im ich twarzy ;< czasami, gdy sytuacja jest naprawdę beznadziejna (a była taka przy Chucku Bassie i Christianie Bale'u) posuwam się do małego oszustwa, nakładam na siebie warstwy i odrysowuje zdeformowane części

      Usuń